Górnicy strajkowali - za karę nie dostaną pensji?
Nowy numer "Miedziaka" - oficjalnego biuletynu zarządu KGHM - wywołał burzę wśród załogi miedziowej spółki. Znalazła się w nim informacja, że 2,3 tys. pracowników, którzy wzięli udział w nielegalnym strajku 11 sierpnia 2008 roku, może stracić czternastą pensję.
23.10.2009 | aktual.: 26.10.2009 10:19
Obok wspomina się, że działacze związkowi, którzy zorganizowali protest, dostaną jednak pieniądze, bo zostali oddelegowani do pracy na powierzchni.
- Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy daje możliwość niewypłacenia czternastej pensji za nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy i "Miedziak" o takiej możliwości napisał, ale decyzje w tej sprawie będą podejmować dyrektorzy kopalń - mówi Anna Osadczuk. Dodaje, że nie ma żadnej instrukcji ani żadnego stanowiska zarządu KGHM w tej sprawie. Ale związkowcy i tak kipią z oburzenia.
Co zamierzają zrobić - o tym przeczytasz w sobotniej (24.10.2009) "Polsce-Gazecie Wrocławskiej".