Gorbaczow: Saakaszwilemu doradzały USA i część UE
Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili
rozpoczął operację militarną w Osetii Południowej za radą Stanów
Zjednoczonych i niektórych państw Unii Europejskiej - oświadczył w wywiadzie dla dziennika "El Pais" były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow.
Zapytany, czy Saakaszwili zdecydował się na interwencję w Osetii Południowej samodzielnie, Gorbaczow odparł: oczywiście, że nie. Na pytanie dziennikarki, kto mu doradzał, odpowiedział ironicznie: skoro pani nie wie, będę musiał pani powiedzieć: Stany Zjednoczone. Ale także niektóre państwa członkowskie UE. Nie powiedział, które konkretnie.
Zdaniem Gorbaczowa, elementy tarczy antyrakietowej, które mają powstać w Polsce, są skierowany przeciwko Rosji. Iran to tylko pozory - ocenił były prezydent. Jak podkreślił, do powstania obecnych napięć przyczyniła się postawa Zachodu. Kiedy rozpadło się ZSRR, niektórzy stracili głowę. UE zaczęła się rozszerzać w niewiarygodnym tempie. To samo robiło NATO. Była to decyzja wyjątkowo niebezpieczna, podjęta wbrew obietnicom - zaznaczył Gorbaczow.