Google posłuchało Unii Europejskiej

Jeszcze w ubiegłym tygodniu czas przechowywania prywatnych danych pochodzących z wyszukiwarki Google wynosił 24 miesiące. Prywatnymi danymi są w tym wypadku hasła, których wyszukujemy za pomocą tej jednej z najpopularniejszych wyszukiwarek.

W maju Unia Europejska zwróciła się do Google o skrócenie czasu przechowywania informacji o wyszukiwaniach użytkowników. Zdaniem Franco Frattini, unijnego komisarza do spraw sprawiedliwości, przechowywanie danych przez dwa lata było całkowicie nieprzydatne a powodowało wśród unijnych urzędników obawę o naruszanie danych osobowych.

Zgodnie z decyzją Google, która została wysłana do unijnej Komisji Sprawiedliwości w poniedziałek, amerykańska firma decyduje się skrócić czas przechowywania danych z 24 miesięcy do 18. Chociaż Unia Europejska cieszy się z decyzji Google to nadal dla wielu niezrozumiałe jest po co internetowy gigant przechowywać będzie dane przez półtora roku. Tym bardziej, że zdaniem organizacji Privacy International Google jest szczególnie niebezpieczne ponieważ może zebrać o internaucie bardzo wiele danych łącząc wiedzę pochodzącą z wyszukiwarki, komunikatora i serwisu mapowego.