Godzina policyjna dla młodzieży we francuskim mieście
Burmistrz francuskiego miasteczka Belfort,
w pobliżu szwajcarskiej granicy, wprowadził od piątku wieczora
godzinę policyjnej dla młodzieży poniżej 16 lat - poinformowały
miejscowe władze.
W ostatnich tygodniach w doszło tu do licznych podpaleń samochodów i budynków w związku z napięciem przed wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi.
Jean-Pierre Chevenement, były minister obrony, współpracujący z socjalistami w czasie wyborów prezydenckich przeciwko Nicolasowi Sarkozy'emu, zarządził, że godzina policyjna obowiązuje godziny 22 w piątek do 6 rano we wtorek.
Rzecznik ratusza Jean-Luc Gary wyjaśnił, że decyzję podjęto po tygodniach niepokojów, w czasie których młodzież podpalała samochody i domy, rabowała stacje benzynowe i dokonywała innych czynów przestępczych.
Podczas ostatniego incydentu, gdy w niedzielę wieczorem 10 bm., w dniu I tury wyborów parlamentarnych, podpalono dzienny ośrodek opieki, w nocy zebrało się ponad 200 gapiów obserwujących pożar; wśród nich były 8-letnie dzieci.
Druga tura wyborów do Zgromadzenia Narodowego odbędzie się w najbliższą niedzielę.