"Godzina dla Ziemi" na świecie
Wczoraj w ponad 150 krajach na całym świecie, o godzinie. 20.30 czasu lokalnego sukcesywnie gasły na godzinę światła w wielu charakterystycznych budynkach oraz oświetlenie pomników w ramach akcji "Godzina dla Ziemi".
24.03.2013 | aktual.: 24.03.2013 01:24
Do akcji, której celem było zamanifestowanie konieczności dbania o środowisko naturalne naszej planety, przyłączyły się też setki milionów indywidualnych uczestników.
Jako pierwsze pogrążyło się w ciemnościach Sydney w Australii ku aplauzie tłumów, które obserwowały jak nad gmachem Opery - będącym "wizytówką" tej metropolii - pojawiła się zielona poświata symbolizująca odnawialne źródła energii.
- To jest naprawdę ekscytujące - powiedziała jedna z mieszkanek Sydney Jessica Bellamy. - Ten wieczór jest godny zapamiętania bowiem jest wyrazem nadziei i chęci zmiany - dodała.
W ciemnościach pogrążyły się na godzinę m. in. takie budowle jak najwyższy budynek na świecie Burj Chalifa w Dubaju, bliźniacze wieże Petronas w Kuala Lumpur, Brama Brandenburska w Berlinie, mury obronne malowniczego Dubrownika w Chorwacji i Stadion Olimpijski w Pekinie. W Paryżu wyłączono oświetlenie wieży Eiffla, Łuku Triumfalnego i katedry Notre Dame.
Na godzinę wyłączono też oświetlenie słynnych wodospadów Niagara na granicy amerykańsko-kanadyjskiej oraz charakterystycznego nowojorskiego wieżowca Empire State Building.
W Moskwie po raz pierwszy wyłączono, na życzenie prezydenta Władimira Putina oświetlenie Kremla. Zgasły też reflektory oświetlające kopuły pobliskiej cerkwi Wasyla Błogosławionego a także ok. 90 innych znanych budynków w rosyjskiej stolicy.
- Tu z kosmosu najlepiej widać które rejony naszej planety wymagają ochrony - powiedział w przekazie wideo przebywający na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) rosyjski kosmonauta Roman Romanienko. - Życie Ziemi zależy od nas, naszej postawy, ale także od sposobu, w jaki będziemy zużywać jej zasoby - dodał Romanienko. Załoga ISS ma rejestrować z orbity wygaszanie świateł w kolejnych rejonach Ziemi.
Akcję "Godzina dla Ziemi" zapoczątkowano w 2007 r. w Australii z inicjatywy Światowego Funduszu na Rzecz Natury (WWF).
- To co zaczęło się w Sydney w 2007 r. z udziałem 2 mln osób, stało się tradycją we wszystkich krajach całego świata - powiedział Dermot O'Gorman, dyrektor australijskiej filii organizacji WWF.