Polska"Gnębi mnie niemoc polskich piłkarzy"

"Gnębi mnie niemoc polskich piłkarzy"

Podzielę się gorzką myślą, to mnie aż gnębi. Tak się zastanawiam, to by było straszne, gdybym to powiedział, ale sercem będę się rwał, żeby jednak wygrali (aby Polacy wygrali mecz z Kostaryką - przyp. red.), żeby się osłodzić, pocieszyć. Ale na chłodno to się zastanawiam, czy tylko porażka nie jest w stanie tę niemoc i to, co się dzieje z polską piłką zmienić. Kryzys jest ogromny i myślę, że czas, żebyśmy wreszcie wrócili do dawnych czasów - powiedział poseł PiS Tadeusz Cymański, gość "Sygnałów Dnia".

20.06.2006 | aktual.: 20.06.2006 14:51

Sygnały Dnia: Jak pan sam przed chwilą powiedział, dozbroił się pan dzisiejszą prasą przed rozmową, no to akurat trafił pan zdaje się na Wyborczą.

Tadeusz Cymański: Dziennik, wszystko mam.

Piotr Farfał, wiceprezes Telewizji Polskiej, przez dwa lata był wydawcą rasistowskiej gazety Front, pisał: „Nie tolerujemy tchórzów, konfidentów i Żydów”. Pana komentarz?

- Komentarz jest w tym artykule, zdążyłem tutaj doczytać, myślę, że ustami naszego kolegi, szefa Komisji Kultury. Taki pogląd jest mi dość bliski, że jeżeli te fakty się potwierdzą, to wystąpi Paweł Kowal, poseł PiS-u i szef Sejmowej Komisji Kultury do Krajowej Rady Radiofonii o wyjaśnienie tej kwestii. Chociaż muszę powiedzieć, że przykuwa też uwagę. Szczegóły są ważne, teraz, kiedy mamy tak trudny moment, bo Parlament Europejski w bardzo kontrowersyjny sposób....

Przyjmuje rezolucję.

- ...przy udziale naszych posłów, to Gazeta Wyborcza na pierwszej stronie pisząc o tym... I tu jeszcze taki mały szczególik, chyba warto też powiedzieć wszystkim słuchaczom, w chwili obecnej bohater tego artykułu Piotr Farfał ma 28 lat. Wydarzenia, o których tak głośno na pierwszej stronie, bo to idzie na świat, to jest jedna z poczytnych naszych gazet, miał lat 17. Czy to coś zmienia? Na pewno nie co do faktów, ale tak ostre, bardzo jednoznaczne potępienie 17-letniego człowieka jest czym innym jak polityków, którzy pełnoletni już są i tak dalej. Ja tymi słowami nie chcę brać w obronę samego tekstu czy tych wydarzeń, ale warto też zwracać uwagę na takie rzeczy. I myślę, że to się wpisuje w bardzo zły obraz naszego państwa i buduje opinie. Aczkolwiek moim zdaniem jest to wydarzenie... Zresztą cały artykuł mówi o szczegółach też, że ten człowiek odszedł z tej... To jest 17-letni człowiek, wielu wybitnych ludzi robiło jeszcze gorsze rzeczy w młodości i nie przekreśla to... Oczywiście, podkreślam jeszcze raz, to
nie jest tłumaczenie, tylko moim zdaniem bardzo jednak zastanawiający...

Powiedział, że odcina się od tych treści, które były wydrukowane we wspomnianym pisemku.

- Mnie się wydaje, że nie wiem, czy najbardziej zręcznie jest, że najważniejszy artykuł w państwie, kiedy inne gazety jednak szukają bardziej tematów, które dotyczą milionów ludzi. Ta sprawa nie jest błaha, ale myślę, że wpisuje się też trochę w melodię Gazety Wyborczej.

Dzisiaj mamy pożegnanie z Mistrzostwami Świata. Zapraszam do spekulacji – proszę wytypować wynik.

- No, wygramy, ale...

Teraz to już bez znaczenia...

- Ale na sam koniec, jeśli pan pozwoli, podzielę się gorzką myślą, to mnie aż gnębi. Tak się zastanawiam, to by było straszne, gdybym to powiedział, ale sercem będę się rwał, żeby jednak wygrali, żeby się osłodzić, pocieszyć. Ale na chłodno to się zastanawiam, czy tylko porażka nie jest w stanie tę niemoc i to, co się dzieje z polską piłką zmienić. Bo już widzę komentarze, że nie jest źle, że Ekwador był trzeci i zacznie się znowu tłumaczenie i zostanie to, co mamy z naszą piłką. A kryzys jest ogromny i myślę, że czas, żebyśmy wreszcie wrócili do dawnych czasów, bo kryzys jest.

I takie mam rozdwojenie serca, serce i z chęcią będę kibicował i będę bronił, ale myślę, że jeżeli wygrają, a myślę, że wygrają, to pan Listkiewicz, zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej zaraz powie: jest dobrze, nie jest źle, mieliśmy prawo, honorowo żegnamy, to jest to, na co nas stać. I będzie dalej ta niemoc i kryzys, powiedzmy sobie, zwłaszcza w zarządzaniu. Bo talentów nam nie brakuje. Chłopcy grają na podwórkach, aż miło patrzeć. Mamy 40-milionowy naród.

Zobacz także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)