Główny Inspektor Ochrony Środowiska dementuje fińskie zarzuty
Polski Główny Inspektor Ochrony Środowiska odrzucił w Helsinkach fińskie zarzuty o zanieczyszczaniu wód Bałtyku przez Gdańskie Zakłady Nawozów Fosforowych.
18.06.2013 | aktual.: 18.06.2013 01:32
Fińscy eksperci twierdzą, że z hałd tych zakładów przedostaje się do wód Bałtyku 200 ton fosforu rocznie. Andrzej Jagusiewicz uznał te informacje za nieprawdziwe. Podkreślił, że poziom emisji fosforu w rejonie zakładów jest stale monitorowany i na pewno nie jest alarmujący. Ponadto wody martwej odnogi Wisły nad którą, leży fabryka nie łączą się z Bałtykiem. Strona polska, dodał dr Jagusiewicz, zapewnia, że w razie powstania tam nadzwyczajnej sytuacji na pewno zawiadomi o takim zdarzeniu.
Dzisiejszą wypowiedz dr Jagusiewicza przebywającego w Finlandii na spotkaniu Komisji Ochrony Środowiska Morskiego Bałtyku - HELKOM przytaczają media fińskie w wydaniach internetowych.
Informację o takich rozmiarach emisji fosforu podał w niedzielę dziennik „Helsingin Sanomat”.
Dla czytelników fińskich najbardziej szokującymi w tej sprawie były liczby przytaczane w publikacjach, gdyż wszystkie miasta Finlandii razem wzięte nie odprowadzają takiej ilości fosforu do morza.
Zbyt duże ilości fosforu w wodach powodują niekorzystny dla środowiska morskiego rozrost alg.