ŚwiatGłówny doradca Busha rezygnuje z urzędu

Główny doradca Busha rezygnuje z urzędu

Główny doradca polityczny
prezydenta USA George'a W. Busha, Karl Rove zapowiedział swoje
odejście z urzędu z końcem sierpnia.

13.08.2007 | aktual.: 13.08.2007 13:32

Sądzę, że nadszedł czas na taką decyzję. Powinienem to zrobić dla dobra rodziny - powiedział Rove w wywiadzie dla dziennika "Wall Street Journal", nie wyjaśniając konkretnych powodów swojego kroku.

Zapowiedź Rove'a potwierdziła następnie rzeczniczka Białego Domu Dana Perino, określając odejście doradcy Busha jako "wielką stratę" dla administracji.

Rove uważany jest za jednego z najbliższych współpracowników prezydenta. Współpracował z nim od 1993 roku i był głównym strategiem kampanii prezydenckiej Busha w 2000 i 2004 roku.

Na początku sierpnia Bush nieoczekiwanie zwolnił Rove'a z obowiązku zeznawania przed senacką komisją w sprawie kontrowersyjnego zwolnienia prokuratorów federalnych. Rove miał złożyć wyjaśnienia w sprawie zwolnienia przez ministra sprawiedliwości Alberto Gonzalesa ośmiorga prokuratorów federalnych pod koniec zeszłego roku. Demokraci twierdzą, że zwolnienia miały przyczyny polityczne i naruszały tym samym zasadę niezależności wymiaru sprawiedliwości.

Jak twierdzą opozycyjni Demokraci, zwolnienie prokuratorów nastąpiło z przyczyn politycznych, gdyż niektórzy z nich prowadzili śledztwa w sprawie korupcji wśród Republikanów, a inni nie potrafili znaleźć dowodów na domniemane oszustwa wyborcze Demokratów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)