Głośno za granicą o Sikorskim. "Ostro krytykuje politykę PiS"
Media w Niemczech, informując o exposé szefa polskiej dyplomacji, zwracają uwagę na zmianę polityki Warszawy wobec Niemiec i UE, ale też na podtrzymywanie tematu rekompensaty za straty wojenne - pisze Deutsche Welle.
27.04.2024 | aktual.: 27.04.2024 06:53
Media w Niemczech odnotowały wygłoszone w czwartek exposé ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" ("FAZ") wybija w tytule słowa Sikorskiego o "dekonstrukcji antyniemieckich mitów PiS".
"Minister zapowiada zwrot w polityce zagranicznej Polski i ostro krytykuje politykę PiS, zarzucając jej, że była pełna antyeuropejskich, antyniemieckich i antyzachodnich mitów" - czytamy.
Niemcy i Francja najważniejszymi partnerami
Mimo licznych wtrąceń i krzyków polityków PiS, Sikorski "nie pozwolił się zbić z tropu i rysował obraz Polski jako aktywnego partnera w transformacji Unii Europejskiej". "W przeciwieństwie na przykład do Niemiec Polska nie uważa, że konieczna jest do tego zmiana traktatów UE czy porzucenie zasady jednomyślności. Niezależnie jednak od tego Niemcy i Francja są najważniejszymi partnerami Polski w UE, z którymi Polska mogłaby w przyszłości znowu konstruktywnie współpracować w ramach Trójkąta Weimarskiego" - pisze "FAZ".
I dodaje, że zwracając się do Niemiec, Sikorski powiedział, iż Polska powinna "otrzymać konstruktywne propozycje z Berlina w kwestii reparacji za straty wojenne w czasie II wojny światowej".
Jak zauważa niemiecki dziennik, największą część półtoragodzinnego przemówienia zajęła rosyjska wojna w Ukrainie. Sikorski zdecydowanie odrzucił rosyjskie insynuacje, jakoby Polska planowała aneksję zachodnich terytoriów Ukrainy. Zapewnił też o wsparciu Polski w drodze Ukrainy do UE. Polska jest gotowa do współpracy z nieimperialną Rosją, która szanuje prawo innych narodów do samostanowienia. Sikorski ostrzegł też Rosję, że jej atak na jedno z państw NATO zakończyłby się porażką Rosji - wskazuje "FAZ".
Rekompensata za straty wojenne
Niemiecka agencja prasowa DPA rozpoczęła swoją relację z przemówienia Sikorskiego od apelu Polski do Niemiec w sprawie propozycji formy rekompensaty za straty poniesione podczas II wojny światowej. Przy czym decydujące byłyby niemieckie inwestycje w bezpieczeństwo Polski i całego regionu.
Sikorski podkreślił, że rząd Tuska jest w trakcie naprawy relacji z Niemcami. Zerwał z konfrontacyjną retoryką poprzedniego rządu i powrócił do rzeczowego dialogu - informuje DPA, wskazując na zapowiedzi intensyfikacji współpracy w Trójkącie Weimarskim.
Koniec z retoryką konfrontacji
Również inne niemieckie media podkreślają, że obecny rząd Donalda Tuska chce skończyć z "retoryką konfrontacji" pod adresem Berlina.
"Po zmianie rządu ton z Warszawy ma się teraz zasadniczo zmienić. Jednocześnie minister spraw zagranicznych Sikorski daje do zrozumienia, że nie ma zgody we wszystkich kwestiach. Zwłaszcza jeśli chodzi o odszkodowania" - czytamy w portalu prywatnej telewizji NTV. Autor podkreśla, że szef polskiej dyplomacji nie użył słowa "reparacje". Rząd PiS "ostro strzelał w Niemcy", teraz jednak - za rządu Tuska - ton stał się zdecydowanie bardziej przyjazny - zauważa NTV.
Przeczytaj również:
Źródło: Deutsche Welle