Głodówka w siedzibie Kuczmy
(PAP)
Pięćdziesięciu opozycyjnych deputowanych wtargnęło do siedziby administracji prezydenta Leonida Kuczmy i ogłosili głodówkę.
24.09.2002 | aktual.: 24.09.2002 21:11
Decyzja o rozpoczęciu strajku głodowego zapadła, gdy Kuczma odmówił spotkania z deputowanymi.
Deputowani weszli do budynku około godz. 15. Wieczorem wzmocniono tam siły milicji. <><> Opozycjonistom zablokowano telefony komórkowe uniemożliwiając łączność ze światem zewnętrznym. Protestujący zamierzają spędzić noc na korytarzu. Są na trzecim piętrze. Piętro wyżej znajdują się prywatne apartamenty Kuczmy i prezydent jest u siebie.
Dostępu do piętra bronią komandosi z oddziałów specjalnych.
Wcześniej we wtorek około 5 tysięcy ukraińskich opozycjonistów, na czele z deputowanymi Julią Tymoszenko, Petrem Symonenką i Ołeksandrem Morozem, przeszło pod siedzibę prezydenta spod parlamentu. Chcieli mu wręczyć rezolucję wzywającą do ustąpienia przed upływem kadencji, która kończy się jesienią 2004 roku.
Do usunięcia prezydenta drogą impeachementu potrzebne jest poparcie 301 spośród 450 deputowanych.
Przed gmachem parlamentu w Kijowie opozycjoniści domagali się od deputowanych przegłosowania wniosku o usunięcie z urzędu prezydenta i przedterminowych wyborach szefa państwa.
Deputowani odrzucili jednak ten wniosek i nie chcieli także przeprowadzić debaty na temat sytuacji politycznej kraju.
W poniedziałek wieczorem Tymoszenko, Symonenko i przywódca socjalistów Moroz zablokowali na blisko dwie godziny studio pierwszego programu telewizji państwowej, żądając dziesięciu minut czasu antenowego. Dyrektor kanału Ihor Storożuk obiecał, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby opozycja otrzymała dostęp do anteny w najbliższą środę. We wtorek powiedział jednak, że zrobi to, jeśli wniosek taki poprze parlament.
Masowe demonstracje przeciwko władzy Kuczmy rozpoczęły się na Ukrainie 16 września. Ruszyła wielka akcja protestacyjna "Powstań Ukraino".
Tego dnia w Kijowie odbyła się największa od lat manifestacja uliczna z udziałem ponad 20 tysięcy osób.
Podobne akcje przeprowadzono w wielu innych miastach Ukrainy. W sumie uczestniczyło w nich, według różnych danych, od 100 do 200 tysięcy Ukraińców.