Glemp: nowelizacja ustawy antyaborcyjnej to atak na życie
Prymas Polski kardynał Józef Glemp uznał za groźne dla polskiej państwowości zapowiedzi niektórych działaczy SLD dotyczące zamiaru zmiany tak zwanej ustawy antyaborcyjnej. Na antenie telewizji Puls prymas podkeślił, że "nowelizacja ustawy o ochronie życia poczętego to atak na życie".
Sekretarz generalny SLD Marek Dyduch w wypowiedzi zamieszczonej w czwartkowej "Rzeczpospolitej" poinformował o planowanej nowelizacji tej ustawy, zakładającej liberalizację przepisów o aborcji. Później od jego wypowiedzi zdystansowali się prezydent Aleksander Kwaśniewski i premier Leszek Miller.
"Taka zapowiedź mimo, że najwyższe władze państwowe odcinają się, pokazuje, że istnieje pewna taktyka polityczna, która jest groźna dla naszej państwowości" - uważa kardynał Glemp. Prymas przekonywał, że Polsce wchodzącej "w nowy rozdział Europy" potrzebni są nowi ludzie. "Dlatego" - jak powiedział - "te ponure zapowiedzi, grożące łatwością uśmiercania życia nienarodzonego, są bardzo groźne". "Chciałbym prosić wszystkich, by nie doprowadzili do takiego stanu, który by ułatwiał, a wręcz jako zasadę wprowadzał możliwość dokonywania okrutnych zabójstw, czasem ze zwykłego widzimisię. Wejdźmy w nowy rok bez tej wiszącej groźby" - wezwał prymas.
Liberalizujący obecne zapisy projekt nowelizacji ustawy przygotowuje grupa senatorów z SLD i UP. Według jednego z nich, Marka Balickiego, ustawa musi być zmieniona. Spodziewa się on, że taka inicjatywa pojawi się w Senacie po planowanym na czerwiec unijnym referendum. (aka)