Ginekolog z Legnicy oskarżony o korupcję
Legnicka prokuratura skierowała do sądu akt
oskarżenia przeciw znanemu legnickiemu ginekologowi, Ryszardowi
Z., zarzucając mu m.in. korupcję - poinformowała
podczas konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Okręgowej w
Legnicy Liliana Łukasiewicz.
Lekarzowi będącemu ordynatorem oddziału ginekologiczno - położniczego w szpitalu w Legnicy, postawiono 13 zarzutów, w tym dziesięć o charakterze korupcyjnym. Oskarżono go o przyjęcie lub żądanie łapówki w łącznej kwocie 8,5 tys. zł.
Korzyść majątkowa miała być wręczana lekarzowi lub przez niego żądana m.in. za wykonywanie różnych zabiegów, np. nielegalnej aborcji, lub cesarskiego cięcia oraz za wystawianie zwolnienia lekarskiego - wyjaśniła prokurator.
W sprawie oskarżono ponadto pięć innych osób, w tym trzy, które, zdaniem prokuratury, wręczyły lekarzowi łapówki._ W przypadku osób, które same zgłosiły się do nas z informacją, że dały ginekologowi łapówkę, odstąpiono od kary_- podkreśliła prokurator.
Wśród oskarżonych jest pielęgniarka, która według prokuratury, pomagała Ryszardowi Z. w nielegalnym zabiegu przerwania ciąży oraz podrobiła jego podpis w dokumentacji medycznej. Oskarżoną jest także studentka, która w dziekanacie swojej uczelni posłużyła się wystawionym przez doktora zaświadczeniem o jej pobycie w szpitalu.
Osoba ta rzeczywiście przebywała w szpitalu, ale zaświadczenie było antydatowane i potwierdzało okres pobytu w szpitalu w innym czasie niż to rzeczywiście miało miejsce- wyjaśniła rzecznik.
Jeden z zarzutów wobec ordynatora dotyczy odmowy przyjęcia do szpitala i wykonania badań diagnostycznych u kobiety, która miała odpowiednie skierowanie, a jej ciąża była zagrożona.
Kobieta była w 38 tygodniu ciąży i posiadała wskazanie na rozwiązanie jej poprzez cesarskie cięcie. A jednak odmówiono jej przyjęcia do szpitala, nie przeprowadzono odpowiednich badań, w wyniku czego narażono płód na niebezpieczeństwo uszkodzenia. W konsekwencji dziecko zmarło w łonie matki - podkreśliła rzecznik.
Lekarz, którego zatrzymano we wrześniu ubiegłego roku, nie przyznaje się do zarzutów. Prokuratura zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego (10 tys. zł), zakazu opuszczania kraju oraz zakazu wykonywania zawodu.
Ginekologa zatrzymano we września ubiegłego roku. Ryszard Z. od 1998 roku pełnił funkcję ordynatora oddziału ginekologiczno- położniczego Szpitala Wojewódzkiego w Legnicy.
W ostatnich wyborach parlamentarnych lekarz ten ubiegał się o miejsce w Senacie z okręgu legnicko-jeleniogórskiego.