PolskaGinekolog usuwał ciąże, których nie było

Ginekolog usuwał ciąże, których nie było

Prokuratura rejonowa w Opolu wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko ginekologowi, który wyłudzał od pacjentek pieniądze za "usuwanie" nieistniejących ciąż. Lekarzowi grozi kara do 8 lat więzienia - poinformowała rzeczniczka opolskiej prokuratury okręgowej Lidia Sieradzka.

30.10.2007 | aktual.: 30.10.2007 17:08

Ginekologowi postawiono łącznie 10 zarzutów. Najpoważniejsze z nich to wyłudzenie pieniędzy od czterech kobiet za "usunięcie" ciąży.

Dariusz P. podczas badań swoich pacjentek "stwierdzał" u nich ciąże. Wykorzystywał moment zaskoczenia - bo były to sytuacje dla pacjentek niespodziewane. Proponował zabieg usunięcia ciąży, na co kobiety przystawały - relacjonowała rzecznik.

Dariusz P. - według prokuratora - wyłudził od czterech kobiet ponad 4 tys. zł i 1800 euro. Dodatkowo prokuratura zarzuca mu fałszowanie dokumentów oraz usiłowanie wyłudzenia pieniędzy od dwóch kolejnych kobiet. W tych przypadkach do wyłudzenia nie doszło, bo pacjentki czując, że z diagnozą jest coś nie tak, zwróciły się do innych lekarzy, a ci wykluczyli ciąże - zaznaczyła Sieradzka.

Sprawa wyszła na jaw po tym, jak jedna z pokrzywdzonych zawiadomiła policję. Funkcjonariusze zatrzymali Dariusza P. podczas odbierania pieniędzy za "aborcję". Ginekolog, wobec którego jako jeden ze środków zapobiegawczych orzeczono zawieszenie praw do wykonywania zawodu, nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.

Dariusz P. był już wcześniej karany prawomocnym wyrokiem za nielegalną aborcję. W 2002 roku został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz dwuletni zakaz wykonywania zawodu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)