Gimnazjaliści ukradli metanol z cysterny
Policja zatrzymała czterech 15-latków
podejrzewanych o kradzież metanolu z cysterny na jednej ze stacji
kolejowych w Szczecinie.
Chłopcy sprzedali alkohol, trzy osoby trafiły do szpitala - poinformował Zenon Butkowski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Według ustaleń policji, chłopcy sprzedali około 1,5 litra alkoholu metylowego mężczyźnie mieszkającemu na działkach. Ten poczęstował alkoholem swego znajomego. Funkcjonariusze dotarli do obydwu mężczyzn. Zostali oni przewiezieni do szpitala. Policjanci ustalili również, że skradziony alkohol piła także osoba nieletnia, która także trafiła do szpitala - dodał Butkowski.
Zatrzymani nieletni trafili do policyjnej izby dziecka. O ich losach zdecyduje sąd rodzinny.
Do kradzieży metanolu z cysterny doszło w sobotę. Jak podkreślił Butkowski, z cysterny, w której miało się znajdować 58 ton metanolu, skradziono prawdopodobnie najwyżej kilkadziesiąt litrów tego alkoholu. Wszystko na to wskazuje, że reszta wypłynęła na zewnątrz- dodał.
Policja nadal przestrzega przed zakupem taniego alkoholu niewiadomego pochodzenia.
Alkohol metylowy to bezbarwna ciecz o charakterystycznej woni podobnej do spirytusu, o piekącym smaku. Metanol jest silną trucizną, wypicie go może spowodować ślepotę lub nawet śmierć.