Gilowska poprze prezydenta w każdej możliwej formie

- Prezydent Kaczyński jest osobą ze wszech miar godną poparcia - mówi była wicepremier. - To człowiek doświadczony, rzetelny i uczciwy.

Gilowska dodaje, że choć będzie popierać kandydaturę Kaczyńskiego, to nie myśli o powrocie do parlamentu podkreślając, że w trakcie działalności w organach samorządowych i państwowych zebrała sporo doświadczeń, ciekawych i gorzkich i w zupełności jej one wystarczą.

W zeszłym tygodniu Zyta Gilowska weszła do prezydenckiej Narodowej Rady Rozwoju. Jej zdaniem, rada nie będzie ciałem politycznym, ale eksperckim. Jako najważniejsze zadanie stojące przed jej członkami uważa identyfikację zwięzłych średniookresowych celów rozwojowych dla Polski, dobranie do nich instrumentów i przedstawienie ich prezydentowi.

Była minister finansów mówi, że rząd Donalda Tuska nie radzi sobie w żadnej sprawie, do której wymagana jest perspektywa średnio- lub długookresowa.

Jej zdaniem, obecny rok będzie trudny dla naszej gospodarki. Deficyt budżetowy sięgnie 7% PKB. Gilowska przyznaje, że są państwa bardziej zadłużone, ale są to państwa bogate. W Polsce niepokój powinno wzbudzać tempo narastania długu publicznego.

Była wicepremier dodaje, że wydatki przenosi się do funduszy pozabudżetowych, przez co proces zadłużania staje się coraz bardziej chaotyczny. - Obsługa długu jest coraz trudniejsza, finanse publiczne tracą sterowność - mówi Zyta Gilowska.