Gilowska: łatanie to nie reformowanie
Proponowane przez rząd zmiany, to nie reforma finansów publicznych, a jedynie łatanie dziur w budżecie – uważa Zyta Gilowska z Platformy Obywatelskiej. Projekt wicepremiera Grzegorza Kołodki przewiduje m.in. wprowadzenie pięciu stawek podatkowych od dochodów osobistych – 0%, 17, 28, 38 i 50, podwyższenie wieku emerytalnego dla kobiet, a także uszczelnienie przepływów publicznych pieniędzy. Dzięki zmianom budżet państwa zyskałby 8-9 miliardów złotych.
25.02.2003 | aktual.: 25.02.2003 13:01
Zyta Gilowska powiedziała w radiowych Sygnałach Dnia, że reforma finansów publicznych powinna dotyczyć trzech sfer - skąd brać pieniądze, jak nimi zarządzać i na co wydawać. "Tymczasem rząd koncentruje się na podatku dochodowym. Takie zmiany nie zmniejszą kosztów pracy i nie spowodują zwiększenia inwestycji" - uważa Zyta Gilowska. (reb)
