PolskaGiertych daje Nałęczowi czas do końca lutego

Giertych daje Nałęczowi czas do końca lutego

Jeżeli posłowie nie otrzymają do 29 lutego
sprawozdania sejmowej komisji śledczej badającej tzw. aferę
Rywina, to LPR złoży wniosek o odwołanie z funkcji wicemarszałka
Sejmu Tomasza Nałęcza - poinformował konferencji
prasowej w Sejmie lider Ligi, Roman Giertych.

25.02.2004 | aktual.: 25.02.2004 14:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

19 stycznia na posiedzeniu Konwentu Seniorów Nałęcz zadeklarował, że sprawozdanie sejmowej komisji śledczej będzie gotowe do końca lutego. Dodał, że prezydium komisji tak planuje prace, żeby zdążono w tym terminie. "To stanowisko popierają także członkowie komisji i mam nadzieję, że wywiążemy się z tego zobowiązania" - mówił. W środę w Radiu Zet Nałęcz zapowiedział natomiast, że pierwsza wersja raportu z prac komisji pojawi się na kilka dni przed Konwencją SLD (6 marca).

_ "Widocznie Tomasz Nałęcz nie radzi sobie z połączeniem funkcji wicemarszałka Sejmu i szefa sejmowej komisji śledczej i dlatego, aby mógł się zająć przygotowaniem sprawozdania, musi porzucić przynajmniej jedną z tych funkcji. My proponujemy, żeby Nałęcz nawet dobrowolnie zrezygnował ze stanowiska wicemarszałka"_ - powiedział Giertych.

_ "Dziś jest 25 lutego i mamy nadzieję że Nałęcz wypełni zobowiązanie i do niedzieli, a najlepiej do piątku, sprawozdanie komisji śledczej zostanie posłom przedstawione jako oficjalne sprawozdanie komisji"_ - podkreślił lider Ligi.

Zdaniem Giertcha, funkcja wicemarszałka i tak się UP nie należy, ponieważ UP jest najmniejszym klubem sejmowym, a wicemarszałka nie mają kluby LPR, Samoobrony i PiS. Jak dodał, Liga nie widzi "najmniejszego powodu, aby taki wysoki urząd posiadał najmniejszy klub parlamentarny".

Giertych uważa, że przeciąganie prac komisji śledczej jest po to, aby nie można było przedstawić zarzutów w trybie określonym ustawą o Trybunale Stanu osobom odpowiedzialnym za aferę Rywina. Jak zaznaczył, "przestrzegamy komisję, a przede wszystkim przewodniczącego Nałęcza, przed praktykami, które miałby osłonić osoby odpowiedzialne za wysłanie Rywina z korupcyjną propozycją".

Lider LPR wezwał wszystkie kluby parlamentarne do poparcia wniosku o odwołanie Nałęcza z funkcji wicemarszałka Sejmu. Jak zapewnił, podpisy pod wnioskiem już są zebrane i wniosek będzie mógł być złożony w poniedziałek.(iza)

Źródło artykułu:PAP
raportroman giertychkomisja
Komentarze (0)