Kilka miesięcy temu w Australii, a teraz w Chinach pojawiły się silne piaskowe burze. Nad Pekinem zawisła chmura gęstego pyłu. Według doniesień na placu Tiananmen trudno dostrzec pomniki, mieszkańcy noszą maski, by chronić się przed pyłem i wiatrem. Sytuację pogarsza fakt, że powietrze w chińskiej stolicy należy do najbardziej zanieczyszczonych na świecie.