Geremek krytykuje stan demokracji w Polsce
Eurodeputowany Partii Demokratycznej, prof. Bronisław Geremek powiedział, że krytycznie ocenia stan polskiej demokracji. Jak dodał, chciałby, żeby Polska była państwem życzliwym dla obywateli, przykładem demokracji i zasad państwa prawa.
27.04.2007 | aktual.: 27.04.2007 15:27
Jest rzeczą ważną, żeby kraj nasz, który jest wolny, był przykładem demokracji, kultury demokratycznej, zasad państwa prawa i poszanowania obywatela. Żeby obywatel nie czuł się poniewierany, żeby nie czuł się cały czas pod lupą władzy, która w jakiś sposób przypomina mu "pamiętaj, to my tobą rządzimy". To są moje słowa, które oznaczają krytyczny ogląd obecnej sytuacji - powiedział Bronisław Geremek dziennikarzom.
Jak dodał, chciałby, żeby nie było złego prawa, żeby nie wpadano w kominiarkach do domów prywatnych, najczęściej - jak się okazuje - bez powodu.
Chciałbym, żeby Polska była państwem życzliwym dla obywateli. Ja to, co potrafię w moim życiu jeszcze zrobić, to zrobię właśnie dlatego, żeby Polska takim krajem się stała - mówił Geremek podczas uroczystości nadania Collegium Civitas Uniwersytetu Opolskiego imienia Bolesława Wierzbiańskiego.
Geremek przypomniał, że Bolesław Wierzbiański nie lubił często używać słowa patriotyzm. Ale tym było przepojone całe jego życie. Obce mu było jakiekolwiek poczucie partyjnych interesów. O Rzeczpospolitą chodziło. Z tego punktu widzenia myślę, że my wszyscy powinniśmy o tych wielkich ideowych założycielach mówić i myśleć z wdzięcznością, ale także wspominać i pamiętać o ich naukach - podkreślił polityk.
Bolesław Wierzbiański to dziennikarz, działacz polonijny wydawca, twórca i do śmierci w 2003 roku redaktor naczelny "Nowego Dziennika" - nowojorskiej gazety wydawanej po polsku. Od rządu polskiego otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, oraz Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczypospolitej. We wrześniu 1999 roku otrzymał Order Orła Białego - najwyższe polskie odznaczenie państwowe.
