George Bush powitał Aleksandra Kwaśniewskiego
Prezydenci podczas rozmowy w Gabinecie Owalnym (PAP/Jerzy Undro)Prezydent USA George W. Bush powitał przed
Białym Domem w Waszyngtonie prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego,
który w środę rozpoczął wizytę państwową w Stanach Zjednoczonych.
17.07.2002 | aktual.: 17.07.2002 17:25
Cała uroczystość miała wyjątkową oprawę. Rozpoczęło ją powitanie obu prezydentów wraz z małżonkami. Kompania honorowa odegrała hymny narodowe. W czasie polskiego hymnu rozległo się 21 salw armatnich.
W powitalnych wystąpieniach Bush podkreślił, że nasze kraje budują wspólnie pomyślność, a Kwaśniewski nazwał Amerykę największym przyjacielem Polski.
Nigdy przedtem nie mieliśmy tyle wspólnego co teraz - tak ocenił obecny stan stosunków polsko-amerykańskich prezydent Kwaśniewski.
Dziękował Ameryce za pomoc i poparcie udzielone Polsce w okresie transformacji ustrojowych oraz podkreślał historyczne związki obu krajów od czasów amerykańskiej wojny o niepodległość, w której uczestniczyli także Polacy.
Bush powiedział, że wysoka ranga wizyty polskiego prezydenta jest podkreśleniem znaczenia, jakie Ameryka przywiązuje do przyjaźni z Polską. Prezydent USA przypomniał, że oba kraje razem walczą z terroryzmem, za co Ameryka jest Polsce wdzięczna.
Nawiązując do tragedii z 11 września, polski prezydent powiedział, że tamtego dnia wszyscy byliśmy nowojorczykami. Z kolei Bush oświadczył, że USA i Polska są za przyjęciem do NATO wszystkich demokracji europejskich, gotowych wziąć na siebie obowiązki wynikające z członkostwa w Sojuszu.
Po ceremonii powitalnej obaj prezydenci udali się na rozmowę do Gabinetu Owalnego w Białym Domu.(and)