George Bush modlił się za żołnierzy w Iraku
Prezydent George Bush uczestniczył w wielkanocnym nabożeństwie, modląc się za stacjonujących w Iraku amerykańskich żołnierzy.
08.04.2007 | aktual.: 08.04.2007 20:35
Bush, który spędza świąteczny weekend na swym ranczo w Teksasie, przybył na nabożeństwo do bazy wojskowej Fort Hood - macierzystego garnizonu 4. dywizji piechoty armii USA. Żołnierzy tej dywizji poinformowano w ubiegłym tygodniu, że czeka ich trzecia tura bojowa w Iraku, dokąd zostaną przesunięci najprawdopodobniej w sierpniu.
Bush oświadczył zgromadzonym przed kaplicą bazy dziennikarzom, że w trakcie nabożeństwa rozważał poświęcenie amerykańskich żołnierzy i ich rodzin.
Modliłem się o ich bezpieczeństwo, modliłem się o ich siłę i pocieszenie i modliłem się o pokój - powiedział prezydent, któremu towarzyszyli jego ojciec, były prezydent George Bush senior, matka Barbara, żona Laura i teściowa Jenna Welch.