Szefowa Katowickiego IPN, prokurator Ewa Koj potwierdziła "Kurierowi", że generał został przesłuchany i postawiono mu zarzuty. Nie chciała mówić o szczegółach, powołując się na dobro śledztwa.
Sprawy nie chciał też komentować sam Florian Siwicki. W rozmowie z "Kurierem" podkreślił, że wycofał się z życia publicznego i wszystko ma już za sobą.
Generał Florian Siwicki od 1943 roku był w Wojsku Polskim. W 1968 roku dowodził 2 armią Wojska Polskiego uczestniczącej w interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji. W latach 1973-83 był szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a w latach 1983-1990 ministrem obrony narodowej. W latach 1981-1983 był też członkiem Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. Uczestniczył w przygotowaniu i realizacji stanu wojennego.
