Gen. Petelicki: nie zawieraliśmy umowy z Blackwater
Fundacja Byłych Żołnierzy Jednostek Specjalnych GROM nie zawierała umowy z firmą Blackwater USA - powiedział gen. Sławomir Petelicki, b. dowódca GROM. Twórca fundacji nie wyklucza jednak, że dwaj zabici w Iraku w sobotę Polacy mogą być dawnymi żołnierzami GROM.
Ostatnio fundacja zawarła w USA umowy na wyjazdy byłych komandosów GROM do Iraku, gdzie mają być ochroniarzami. Petelicki zapewnił, że nie było takiej umowy z firmą Blackwater USA, założoną przez byłych komandosów oddziałów specjalnych marynarki wojennej USA.
"Nie mogę jednak wykluczyć, że zabici mogli być dawnymi żołnierzami GROM, gdyż ostatnio odeszło z tej jednostki w sumie 100 komandosów" - oświadczył Petelicki. Dodał, że któryś z nich mógł sam załatwić sobie pracę w Iraku bez pośrednictwa fundacji. Spytany, czy nie obawia się, że śmierć dwóch Polaków spowoduje, że byli gromowcy nie będą tak chętnie jeździć do Iraku (gdzie mają zarabiać od 5 tys. dolarów), Petelicki odparł: "To ludzie przygotowani na różne sytuacje".
Dwóch polskich pracowników firmy Blackwater USA, zajmującej się ochroną, zginęło w sobotę w Bagdadzie w wyniku ostrzału konwoju. Jeszcze jeden Polak został ranny, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podało MSZ.