Gen. Gorenc zaniepokojony rozbudową rosyjskiej obrony przeciwrakietowej. Sprawa dotyczy m.in. Polski
• Dowódca operacji sił powietrznych USA w Europie i Afryce wyraził zaniepokojenie rozbudową rosyjskiej obrony przeciwrakietowej
• Rozmowę z gen. Frankiem Gorencem publikuje "New York Times"
• Sprawa dotyczy m.in. Polski
12.01.2016 | aktual.: 12.01.2016 19:55
Dowódca operacji sił powietrznych USA w Europie i Afryce gen. Frank Gorenc wyraził "bardzo poważne" zaniepokojenie rozbudową rosyjskiej obrony przeciwrakietowej - informuje "New York Times". Sprawa dotyczy m.in. Polski.
Według generała ta rosyjska obrona przeciwrakietowa "w coraz większym stopniu zagraża dostępowi militarnemu NATO do przestrzeni powietrznej w częściach Europy, łącznie z jedną trzecią nieba nad Polską". Generał powiedział, że rosyjska strategia w tym zakresie, znana pod skrótem A2/AD (anti-access/area denial) jest "jednym z najbardziej niepokojących trendów", jakie widział.
W wywiadzie udzielonym redakcji "New York Timesa" Gorenc wskazał na jedną z największych koncentracji w ramach A2/AD w Kaliningradzie. Powiedział, że systemy rakiet ziemia-powietrze są tam rozmieszczone w sposób "utrudniający dostęp do tamtego obszaru"; co ma konsekwencje także dla części terytorium Polski oraz dla republik bałtyckich, "gdyby samoloty NATO miały powód, żeby prowadzić tam operacje".
- To bardzo poważna sprawa. Oczywiście monitorujemy to w dalszym ciągu - powiedział dowódca amerykańskich sił powietrznych w Europie. Zaznaczył, że Rosjanie mają pełne prawo rozmieszczania takich systemów. - Ale proliferacja i zagęszczenie tego rodzaju środowiska A2/AD jest czymś, co będziemy musieli wziąć pod uwagę - podkreślił.
- Cieszy nas, że nasi sojusznicy zauważają ten problem. Obecne kierownictwo MON podchodzi do niego bardzo poważnie, zdajemy sobie sprawę, że trzeba wzmacniać Polskę jako kraj na wschodniej ścianie NATO - powiedział rzecznik resortu obrony Bartłomiej Misiewicz. - Stąd nasz postulat na nadchodzący szczyt sojuszu, dotyczący umieszczenia baz NATO - dodał.