Geje nie mogą być księżmi
Watykański Sekretarz Stanu, kardynał Tarcisio Bertone, wysłał list do wszystkich biskupów świata, potwierdzając w nim zasady ustanowione przez Kongregację ds. Wychowania Katolickiego w instrukcji z 4 listopada 2005 roku dotyczącej kryteriów powołań w przypadku osób o skłonnościach homoseksualnych. Chodzi o sprawę przyjęcia ich do seminariów i dopuszczenia do święceń.
28.05.2008 | aktual.: 28.05.2008 15:32
W dokumencie „Rescriptum ex audientia” kardynał przypomniał biskupom, że wspomniana instrukcja ma zastosowanie powszechne, bez żadnych wyjątków. Zasady z niej co do kandydatów do kapłaństwa są ważne dla wszystkich domów formacyjnych, włącznie z tymi, które zależą od Dykasteria do spraw Kościołów Wschodnich, Ewangelizacji Ludów i Instytuty Życia Konsekrowanego i Stowarzyszenia Życia Apostolskiego.
Jak wyjaśnia hierarcha, dokument jest odpowiedzią na liczne prośby o wyjaśnienia, które nadchodziły do Stolicy Apostolskiej. Dlatego Watykan przypomina, że zakazuje się przyjmowania homoseksualistów jako kandydatów do seminariów kształcących nie tylko kler diecezjalny, ale również do placówek kształcących kler zakonny i dla zgromadzeń, jak również do seminariów na terenach misyjnych.
W Instrukcji z 2005 roku czytamy, że „nie mogą zostać przyjęci do seminarium i do świętych święceń osoby, które praktykują homoseksualizm, okazują głęboko zakorzenione homoseksualne skłonności lub zachowują tak zwaną kulturę gejowską”. Dokument tłumaczy, że tego typu osoby znajdują się w sytuacji, która niebezpiecznie zagraża właściwym relacjom z mężczyznami i kobietami oraz, że w żaden sposób nie powinno się ignorować negatywnych konsekwencji, które mogą wyniknąć z wyświęcenia osób o głęboko zakorzenionych skłonnościach homoseksualnych.
Mirosław Kropidłowski