Gdy jutro wróci zły układ III RP...
"Fakt" przedstawia futurystyczną wizję Macieja Rybińskiego o powrocie
starego porządku, układu rządzącego III Rzeczpospolitą.
Kwaśniewski, jak nowy Mojżesz stuknie laską w bruk warszawski, a wtedy wytryśnie z niego na powrót czysta krynica III RP. Znów pojawi się Arka Przymierza między starymi i nowymi czasy, na której suchą nogą dotrą do ziemi obiecanej starzy ubecy i nowi biznesmeni. Żadnego grzebania się nie tylko w przeszłości, ale i w teraźniejszości.
Koniec spektakularnych aresztowań, szczególnie osób z towarzystwa, pod błahym pretekstem korupcji i złodziejstwa. Autorytetów nie ruszać, świętości nie kalać, bo na to są, aby święte były.
Do całowania ziemi kaliskiej wyznaczony zostanie Ryszard Kalisz. Dla zaznaczenia pozytywnych przemian tym razem Michnik przyjdzie do Rywina, a Jakubowska do czasopism dopisze jeszcze książki" - snuje swoją wizję Maciej Rybiński w "Fakcie". (PAP)