PolskaGdańskie układy PO

Gdańskie układy PO

Politycy Platformy Obywatelskiej często
podkreślają swój krytyczny stosunek do "rozdawnictwa budżetowego".
Sami jednak nie mają żadnych obiekcji w sięganiu po publiczny
grosz - uważa "Nasz Dziennik".

21.10.2005 | aktual.: 21.10.2005 07:15

Według gazety, prywatna Fundacja Liberałów, której założycielem i członkiem rady był m.in. Donald Tusk, w latach 2001-2002 otrzymywała dotacje z budżetu województwa pomorskiego. Doradca prezydenta Gdańska - czołowego działacza miejscowej PO Pawła Adamowicza - Lech Parell jako udziałowiec spółki wydawniczej Millenium Media zarabiał jednocześnie na umowach z miastem. Na transakcji z tytułu praw autorskich korzystał też sam Donald Tusk. Miasto zamieszczało również płatne reklamy w miesięczniku "30 dni", wydawanym przez... Millenium Media.

W 1995 r. Donald Tusk założył Fundację Pomocy Dzieciom Skrzywdzonym "Dar Gdańska". Idea szczytna; jednym z celów działalności fundacji była "wszechstronna pomoc dzieciom i młodzieży Pomorza Gdańskiego, pozbawionym odpowiednich warunków życia i rozwoju z powodów zdrowotnych i społecznych". Fundacja miała też "upowszechniać dziedzictwo kulturowe i historię Gdańska i Pomorza Gdańskiego wśród dzieci i młodzieży".

Spore przychody, nawet rzędu 160 tys. zł rocznie, na swoją działalność fundacja uzyskiwała przez szereg lat z tytułu sprzedaży serii wydawnictw "Był sobie Gdańsk". Najbardziej znana publikacja z tej serii, o tym samym tytule, stała się sławna po tym, gdy Jacek Kurski w wywiadzie dla jednego z tygodników zapytał o przeszłość dziadka Tuska, który służył w Wehrmachcie.

Książka sprzedawała się bardzo dobrze, tak jak i inne tytuły z tej serii: "Dawny Sopot" czy "Oliwa". Dlaczego więc nagle rada fundacji doszła do wniosku, że kolejne edycje będą nieopłacalne, i przekazała prawa autorskie prywatnej spółce Millenium Media? Nieco światła na tę sprawę może rzucić kilka szczegółów: po pierwsze, dyrektorem fundacji był jednoczesny większościowy udziałowiec spółki MM Grzegorz Fortuna. Po drugie, siedziba spółki, "Daru Gdańska", Fundacji Liberałów i biuro poselskie Donalda Tuska mieszczą się pod tym samym adresem, mają ten sam numer telefonu - stwierdza "Nasz Dziennik". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)