Gdański gangster Daniel Z. został aresztowany
Wrocławski sąd aresztował na trzy miesiące
gdańskiego gangstera Daniela Z. ps. Zachar, podejrzanego o
podżeganie do zabójstwa.
Daniel Z. został zatrzymany, bo ciążą na nim bardzo poważne zarzuty podżegania i pomocnictwa w zabójstwie. Ponieważ istniała obawa matactwa, wystąpiliśmy z wnioskiem o areszt - powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prokurator Leszek Karpina.
Wtorkowa "Rzeczpospolita" napisała, że przestępca miał być głównym świadkiem obrony polonijnego biznesmena Edwarda Mazura w procesie ekstradycyjnym, który toczy się przed sądem w Chicago. Obrona chciała z pomocą "Zachara" podważyć zeznania Artura Zirajewskiego, ps. Iwan, który powiedział śledczym, że w 1998 roku Mazur szukał płatnego zabójcy, by zlecić mu zamordowanie generała Marka Papały. Według gazety, "Zachar" miał podważyć zeznania obciążające Mazura, bo dobrze znał Zirajewskiego.
Prokurator nie chciał odnieść się do doniesień prasowych, jakoby "Zachar" miał być świadkiem obrony Edwarda Mazura. Ja tego nie komentuję, bo to nie jest sprawa prowadzona przez wrocławską prokuraturę - zaznaczył Karpina.
Jak przypomniał, aresztowanie kogoś w jednej sprawie nie uniemożliwia takiej osobie wystąpienia w roli świadka w innej.
Sąd ma odpowiednie instrumenty prawne. Jeżeli w jednej sprawie istnieje potrzeba przesłuchania kogoś występującego w innej sprawie, czy aresztowanego, to sąd ma sposoby na to, by go przesłuchać. Można na przykład doprowadzić człowieka na salę sądową w konwoju. Zaznaczam jednak, że mówię o procedurach, a nie o konkretnym przypadku - powiedział Karpina.