ŚwiatGdańsk: włamał się do sejfu - wyszedł w kajdankach

Gdańsk: włamał się do sejfu - wyszedł w kajdankach

Pracownicy jednego ze sklepów w śródmieściu Gdańska zawiadomili policję, że w ich piwnicy siedzi jakiś mężczyzna, który chwilę wcześniej włamał się do sejfu. Policjanci z referatu wywiadowczego wyprowadzili z piwnicy 18-letniego mieszkańca Gdańska.

18.08.2010 | aktual.: 19.08.2010 21:57

Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna chwilę wcześniej, wykorzystując nieuwagę pracowników sklepu, dostał się na zaplecze i za pomocą klucza, który znalazł w pomieszczeniu, otworzył sejf. Ze środka zabrał dwa portfele, w których było prawie 500 zł. Następnie zamknął sejf i zszedł do piwnicy.

W pewnym momencie, jedna z pracownic przyszła na zaplecze po swój portfel, który miała schowany w sejfie, chciała zapłacić za zamówione jedzenie. Gdy otworzyła sejf zobaczyła, że ktoś ukradł jej portfel i portfel koleżanki. Jednak całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę zamontowaną na zapleczu sklepu. W trakcie przeglądania nagrania, pracownicy zorientowali się, że sprawca wszedł do piwnicy i jeszcze z niej nie wyszedł. W międzyczasie zadzwonili po policję.

18-latek trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze odzyskali skradziony łup.

Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Polecamy w wydaniu internetowym gdynia.naszemiasto.pl: Trzech zatrzymanych w związku z pobiciem

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)