ŚwiatGazprom na skraju upadku?

Gazprom na skraju upadku?

Rosyjski gigant naftowy Gazprom może znaleźć się na skraju upadku - pisze Niezawisimaja Gazieta.

Dziennik powołuje się na członka zarządu firmy Siergieja Dubynina - autora dokumentu, w którego posiadanie weszła gazeta. Według niego Gazprom wpadł w pułapkę kredytową. Aby spłacić już zaciągnięte kredyty firma musi występować o nowe.

Jak pisze Niezawisimaja Gazieta jeżeli Gazprom nie zaciągnie nowych pożyczek w kasie firmy powstanie ogromna dziura, której wielkość może stanowić nawet 30% budżetu firmy.

Trudną sytuację Gazpromu może też pogorszyć spadek cen ropy na europejskich rynkach.

Prezydent Władimir Putin poparł projekt kilkuetapowej reformy gazowego molocha, co przybliża liberalizację rynku akcji Gazpromu.

Jak powiedział w czwartek wiceszef prezydenckiej administracji, a jednocześnie jeden z bardziej wpływowych przedstawicieli państwa rosyjskiego we władzach Gazpromu, Dmitrij Miedwiediew etapowości reformy nie należy postrzegać, jako przeciągania tego procesu na nieokreślony czas. Ostrożne podejście ma gwarantować najlepsze możliwe efekty liberalizacji dla sektora, jak i całej rosyjskiej gospodarki.

Według źródeł cytowanych przez rosyjskie media, grupa robocza przygotowująca plan przekształceń w sektorze gazowym w pierwszej fazie liberalizacji tego rynku chciałaby doprowadzić do nieograniczonego handlu akcjami Gazpromu przez obywateli rosyjskich na wszystkich giełdach w kraju. Nadal zostaną zachowane ograniczenia przy zakupie akcji największego rosyjskiego przedsiębiorstwa przez cudzoziemców.

Obecnie funkcjonuje dla nich osobny rynek akcji na giełdzie w Londynie. Mogą oni kupować ograniczone pakiety akcji Gazpromu po zawyżonych cenach. Oficjalnie w zagranicznych rękach jest 11,5% udziałów rosyjskiego monopolisty gazowego. Eksperci utrzymują jednak, że obcy kapitał kontroluje ponad 20% akcji za pomocą podstawionych osób oraz spółek. (and, mp)

gazprombudżetdziura
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)