Gangster zezna przeciw b. pracownikowi Kwaśniewskiego
Poszukiwany listem gończym Wiesław Michalski
ps. "Olsen", w latach 90. jeden z najbogatszych Polaków i zarazem
jedna z najważniejszych osób podziemia przestępczego, zamierza
oddać się w ręce CBŚ - dowiedział się "Nasz Dziennik".
28.05.2007 | aktual.: 28.05.2007 07:30
Ukrywający się od ośmiu lat za granicą "Olsen" obawia się o swoje życie, a może wiele powiedzieć np. o wyprzedaży za bezcen majątku "Juventuru" w czasach, gdy przedsiębiorstwem tym zarządzał Marek Ungier, później szef kancelarii Aleksandra Kwaśniewskiego.
Jak ustaliła gazeta Michalski od kilku dni przebywa w Polsce. Jest chroniony przez kolegów z podziemia przestępczego. W tym tygodniu zamierza oddać się CBŚ i zapowiada, że chce zeznawać. Prawdopodobnie będzie się ubiegał o status świadka koronnego.
Sam Wiesław Michalski dzięki - jak sam mówi - znakomitym kontaktom z politykami SLD robił w Polsce milionowe interesy. W 2002 r. kupił od "Juventuru" wrocławski hotel, płacąc 1/30 rzeczywistej wartości. Jak twierdzi - dał za to pół miliona dolarów łapówki Markowi Ungierowi, a cała transakcja nie byłaby możliwa bez wiedzy Aleksandra Kwaśniewskiego - informuje "Nasz Dziennik". (PAP)