Gangster "Szkatuła" jednak żyje?
Rafał S. ps. „Szkatuła” – jeden z liderów przestępczego podziemia w Warszawie żyje – dowiedział się „Wprost”. Zdaniem informatorów tygodnika z Centralnego Biura Śledczego podanie nieprawdziwej informacji o jego śmierci było elementem gry operacyjnej Komendy Stołecznej Policji.
06.06.2008 | aktual.: 06.06.2008 12:30
Celem operacji było podważenie pozycji „Szkatuły” w przestępczym świecie. Oczekiwano, że bandyci zaczną szukać kontaktu z bossem, aby zweryfikować informację. To mogło pomóc go zlokalizować – tłumaczy policjant z CBŚ. Jego zdaniem, gangster przyjeżdża do Warszawy dwa, trzy razy w miesiącu, aby uczestniczyć w naradach przestępców. Nigdy nie twierdziliśmy kategorycznie, że „Szkatuła” nie żyje – mówi Zbigniew Urbański komisarz z biura prasowego Komendy Głównej Policji. Nagroda 20 tys. zł. za wskazanie miejsca jego pobytu wciąż jest aktualna - dodaje. „Szkatuła” to jeden z najbardziej poszukiwanych polskich gangsterów.Prokuratura zarzuca mu kierowanie grupą przestępczą, napady, wymuszenia haraczy, pobicia i handel narkotykami.