PolskaGadu-gadu z groźbami wobec nauczycielki

Gadu-gadu z groźbami wobec nauczycielki

Szczecińska policja sprawdza, czy nauczycielce jednego z
liceów grożono przez Internet. Podejrzewa się, że osobą, która
miałaby to robić, jest uczeń tej szkoły.

26.09.2003 | aktual.: 26.09.2003 14:34

Polonistka z XVI Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie powiadomiła policję o kierowanych do niej i jej rodziny groźbach. Pogróżki zamieszczano w internecie, w komunikacyjnym programie gadu-gadu. Autor gróźb używał niecenzuralnych wyrazów. Kobieta powiedziała, że domyśla się, kto wypisuje groźby.

"Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające, czy faktycznie doszło do popełnienia przestępstwa. Musimy dotrzeć do komputera, z którego to wysłano i odczytać numer IP komputera" - powiedział rzecznik szczecińskiej policji podkom. Artur Marciniak.

Każdy użytkownik, który łączy się z internetem, ma swój numer identyfikacyjny (IP) i na tej podstawie można go odnaleźć. Jeśli w tym przypadku tak by się stało i podejrzenia potwierdziłyby się, sprawa trafiłaby do Sądu Rodzinnego dla Nieletnich.

Dyrektor szkoły Anna Chatlińska powiedziała, że odbyła spotkania ze wszystkimi klasami, powiadomiła też Radę Pedagogiczną szkoły. Przyznała jednak, że zrobiła to dopiero po ukazaniu się materiału prasowego na ten temat, mimo że wcześniej wiedziała o sprawie od samej poszkodowanej.

Chatlińska przyznała, że polonistka, która pracuje w jej liceum około pięciu lat, uchodzi w szkole za bardzo dobrą, ale wymagającą nauczycielkę. "To często nie podoba się ani uczniom, ani ich rodzicom" - powiedziała.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)