PolskaFuriat z nożami kuchennymi groził samobójstwem

Furiat z nożami kuchennymi groził samobójstwem


Prawdopodobnie upał w połączeniu z niemałą ilością alkoholu doprowadził do furii 23-letniego Łukasza M. Mężczyzna narobił wielkiego zamieszania, gdy z nożami kuchennymi w ręku zaczął krzyczeć wniebogłosy w swym bloku, iż podetnie sobie gardło albo wyskoczy przez okno.

Desperat ściągnął w ten sposób na aż trzy policyjne radiowozy, a nawet chrzanowskich strażaków, którzy na wszelki wypadek pod oknem Łukasza M. rozłożyli poduszkę powietrzną. Negocjacje policjantów z furiatem nie przyniosły efektu, mężczyzna zachowywał się coraz bardziej agresywnie, przykładając sobie nóż do szyi. W sukurs przyszedł kolega Łukasza, a potem również matka. Oboje próbowali go uspokoić, ale na niewiele to się zdało.

Po godzinie desperat, z ostrzem noża skierowanym w swą klatkę piersiową, wyszedł przed blok. Wtedy jego koledzy zdołali mu wybić niebezpieczne narzędzie, a policjanci założyli 23-latkowi kajdanki.

Zawieziony do szpitala z ranami rąk i szyi (na szczęście niegroźnymi) Łukasz M. odmówił opatrzenia. Podczas badania alkomatem wydmuchał 2,5 promila alkoholu. Na razie trafił do izby wytrzeźwień. Od decyzji lekarzy zależy, czy wróci do domu, czy też zostanie umieszczony na oddziale psychiatrycznym.

(af)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)