PolskaFundusz zabezpieczył opiekę zdrowotną w 93%

Fundusz zabezpieczył opiekę zdrowotną w 93%

W całym kraju w 93% Narodowy Fundusz
Zdrowia zabezpieczył potrzeby zdrowotne na 2004 r. dla
ubezpieczonych - poinformowała rzeczniczka NFZ Renata Furman.

29.12.2003 | aktual.: 30.12.2003 06:29

Powyższe procenty to jednak średnia z liczby zawartych umów na wszystkie świadczenia zdrowotne we wszystkich oddziałach NFZ. W poszczególnych zakresach świadczeń (podstawowa opieka zdrowotna, szpitale, ambulatoryjna opieka specjalistyczna itd.) stan kontraktowania przedstawia się różnie w różnych oddziałach. Furman zaznaczyła, że 29 grudnia 2002 r. kasy chorych podpisały ok. 30% umów na 2003 r.

Największy problem NFZ ma z lekarzami rodzinnymi: według Furman w 7 oddziałach zabezpieczono potrzeby pacjentów w tym zakresie w 100% (łódzki, mazowiecki, warmińsko-mazurski, zachodniopomorski, lubelski, pomorski i kujawsko-pomorski). W pozostałych jest gorzej: od 95% w Małopolsce do 25% na Podlasiu i 20% w Wielkopolsce. Na Podkarpaciu i woj. lubuskim opieka lekarzy rodzinnych jest zabezpieczona w 50%, w Opolskiem - w 47%, na Dolnym Śląsku - w 46%, w woj. świętokrzyskim - w 65%, na Śląsku - w 72%.

Furman powiedziała, że obecnie ponad 7 mln ubezpieczonych nie ma zapewnionej podstawowej opieki medycznej u lekarzy, u których leczyli się w tym roku. "Cały czas trwają rozmowy. Dynamika zawieranych porozumień jest bardzo duża i ich liczba zwiększa się z godziny na godzinę" - podkreśliła.

W niedzielę lekarze zrzeszeni w Porozumienie Zielonogórskim oświadczyli, że jeśli Fundusz nie zmieni warunków, nie przystąpią do rokowań. Na Dolnym Śląsku do Funduszu wpłynęło w poniedziałek tylko 39 ofert, podczas gdy Fundusz na rokowania zaprosił ok. 300 podmiotów.

NFZ ma w niektórych województwach także problem z dużymi szpitalami, które nie zgadzają się na oferowaną przez Fundusz wycenę świadczeń. W Zachodniopomorskiem zabezpieczono świadczenia szpitalne w 33%, w Pomorskiem - w 65%, w Swiętokrzyskiem - w 70%. W tym zakresie tylko oddziały łódzki i podlaski nie mają problemu, a w województwach: śląskim, małopolskim i mazowieckim - porozumienia ze szpitalami zawarto w ponad 90%.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)