Fundacja MaMa przeciw barierom architektonicznym w stolicy
Dostosowania miejsc użyteczności publicznej
do potrzeb matek z wózkami i osób niepełnosprawnych domagały się
od stołecznych władz na happeningu młode mamy z
Fundacji MaMa. Miejsca nieprzyjazne matkom mają być w ramach akcji
"O Mamma Mia!" opatrzone czarną naklejką z napisem "Tutaj wózkiem
nie wjadę!"
Fundacja MaMa powstała 2 miesiące temu z inicjatywy warszawskiej grupy młodych matek pod przewodnictwem Sylwii Chutnik. Akcja "O Mamma Mia!" jest pierwszym przedsięwzięciem fundacji. Chwilowo nie ma ona jeszcze stałej siedziby ani zaplecza finansowego, stara się jednak o pozyskanie funduszy z Europejskiego Funduszu Społecznego i Funduszu Inicjatyw Europejskich oraz liczy na sponsorów.
Jej członkinie planują tworzenie lokalnych klubów matek, integrujących środowiska osiedlowe w walce z samorządami o zniesienie barier architektonicznych w środowisku lokalnym. Poprzez budowanie wspólnoty matek, mają także zmniejszać ich poczucie wyobcowania, zwłaszcza tych pochodzących z innych miast, rozdzielonych z rodzimym środowiskiem.
Fundacja pragnie pomóc przede wszystkim młodym matkom. Polska polityka prorodzinna ogranicza się jedynie do becikowego i ustawy antyaborcyjnej. Dlatego chcemy zaktywizować młode mamy, by walczyły o pełnię swoich praw i odrzuciły model Matki Polki, która ze wszystkim musi sobie sama dać radę - powiedziała prezes Fundacji, Sylwia Chutnik.
Fundacja planuje wprowadzenie programu szkoleń, dających młodym matkom możliwość podnoszenia kwalifikacji lub przekwalifikowania. Warszawski rynek pracy, choć tak duży, nie jest przyjazny matkom. Są one dyskryminowane, indagowane w kwestii planowanego macierzyństwa czy zwolnień z powodu choroby dziecka. Chcemy tę sytuację zmienić - powiedziała członkini zarządu Fundacji, Anna Pietruszka-Dróżdż.
Planowane szkolenia dla młodych matek mają obejmować zagadnienia z dziedziny prawa pracy, gospodarki, ekonomii, języki obce, a przede wszystkim kształtować u kobiet postawy przedsiębiorcze i asertywne. Grupy mają liczyć ok. 15 osób, będą działać na razie na terenie Ochoty i Ursynowa.
