PolskaFundacja Ius et Lex: sprawę FOZZ trzeba poddać analizie

Fundacja Ius et Lex: sprawę FOZZ trzeba poddać analizie

Sposób prowadzenia sprawy Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego powinien zostać dokładnie przeanalizowany, najlepiej przez niezależną i apolityczną komisję - napisała Fundacja Ius et Lex w oświadczeniu.

Zdaniem prezesa fundacji dr Janusza Kochanowskiego oraz szefa jej rady prof. Witolda Kieżuna, analizie należy poddać postępowanie zarówno prokuratury, jak i sądu. "Najlepiej przez specjalnie powołaną apolityczną, niezależną komisję".

Zaniedbania czynności procesowo-sądowych w ciągu kilkunastu lat były tak liczne i rażące, że często trudne do wytłumaczenia. Mogą rodzić podejrzenia, że były zamierzone - uzasadniają swój pomysł prawnicy.

9 lat więzienia i 720 tys. zł grzywny dla b. dyrektora generalnego FOZZ Grzegorza Żemka oraz 6 lat i 500 tys. zł grzywny dla jego zastępczyni Janiny Chim - to wtorkowy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie w procesie w sprawie FOZZ. Pozostali oskarżeni zostali skazani na kary: Zbigniew Olawa - 3 lata więzienia i 300 tys. zł grzywny; Dariusz Przywieczerski - 3,5 roku więzienia i 320 tys. zł grzywny; Irene Ebbinghaus - 2,5 roku i 195 tys. zł grzywny; Krzysztof Komornicki - 2 lata i 320 tys. zł grzywny. Wyrok jest nieprawomocny. Jest to wyrok w sprawie największej nierozliczonej afery III RP - Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, na którego działalności Skarb Państwa miał w latach 1989-1990 stracić ponad 350 mln zł.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)