PolskaFundacja Helsińska: monitorować wybór sędziego TK

Fundacja Helsińska: monitorować wybór sędziego TK

Zgłaszania kandydatów na stanowisko sędziego
Trybunału Konstytucyjnego z "odpowiednim wyprzedzeniem", podania
do publicznej wiadomości informacji na ich temat oraz debaty z
udziałem środowisk prawniczych domagają się Fundacja Batorego,
Fundacja Helsińska i Sekcja Polska Międzynarodowej Komisji
Prawników. Po ustąpieniu sędzi Lidii Bagińskiej, Sejm ma wybrać
nowego członka Trybunału.

04.04.2007 | aktual.: 04.04.2007 17:38

Apel w sprawie wyboru sędziego TK brzmi następująco: "Koalicja trzech organizacji: Fundacji im. Stefana Batorego, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Sekcja Polska Międzynarodowej Komisji Prawników - w ramach realizowanego wspólnie w 2006 roku projektu Monitoring wyborów sędziów Trybunału Konstytucyjnego - stwierdziła, że wybory te odbywały się w sposób niewystarczająco przejrzysty, w pośpiechu oraz bez dostatecznej weryfikacji kwalifikacji kandydatów" - napisano w apelu.

W ocenie tych organizacji "procedury wyborcze oraz przyjęta praktyka nie pozwoliły na przeprowadzenie rzeczywistej debaty publicznej na temat zgłoszonych kandydatów oraz na rzetelną ocenę ich kwalifikacji". "Nie sprzyja to budowaniu autorytetu państwa i Trybunału Konstytucyjnego" - podkreśliły.

W związku z tym wezwały prezydium Sejmu i kluby parlamentarne "do zgłoszenia kandydatów na stanowisko sędziego z odpowiednim wyprzedzeniem, tak by umożliwić rzetelną debatę parlamentarną i publiczną oraz zagwarantować właściwą ocenę tych kandydatów".

W apelu organizacje domagają się też, aby wnioskodawcy wraz ze zgłoszeniem kandydata "podali do publicznej wiadomości szczegółowe informacje co do kwalifikacji kandydata, ze szczególnym uwzględnieniem informacji ważnych ze względu na wymagania stawiane sędziom TK (m.in. "wysoki poziom wiedzy prawniczej", "nieskazitelny charakter").

Organizacje zaapelowały do Sejmu o "włączenie środowisk prawniczych w proces wyboru i oceny kandydatów", a do środowisk prawniczych - o "aktywny udział w debacie".

W ub.r. skończyła się kadencja sześciu sędziów Trybunału. Nowymi sędziami TK zostali: Maria Gintowt-Jankowicz, Wojciech Hermeliński, Marek Kotlinowski, prof. Zbigniew Cieślak, prof. Teresa Liszcz oraz Lidia Bagińska.

Ślubowanie sędzi Bagińskiej odbyło się jednak dopiero 6 marca 2007 r. ze względu na wątpliwości dotyczące jej działań jako syndyka.

Media podawały, że Bagińska zawarła - jako syndyk - umowę ze swoim partnerem z kancelarii prawnej, adwokatem i europosłem Samoobrony Markiem Czarneckim na reprezentowanie firmy Unikat Development w sprawie sądowej o 32 mln zł. Sąd Rejonowy nakazał Bagińskiej rozwiązanie tej umowy, a następnie odwołał ją w trybie dyscyplinarnym z funkcji syndyka. Zażalenie Bagińskiej na wyrok sądu zostało oddalone.

Po zaprzysiężeniu Bagińskiej prezes TK Jerzy Stępień zapowiedział zwołanie Zgromadzenia Ogólnego sędziów Trybunału Konstytucyjnego, na którym sędzia Bagińska miała złożyć wyjaśnienia. Wcześniej sędzia zrezygnowała ze swojej funkcji, a kilka dni później (21 marca) Zgromadzenie Ogólne stwierdziło wygaśnięcie mandatu.

Teraz Sejm na dokonać wyboru nowego członka Trybunału. W ciągu 21 dni od dnia wygaśnięcia mandatu Lidii Bagińskiej mogą być zgłaszane kandydatury na jej następcę w Trybunale. Kandydatów na to stanowisko przedstawia co najmniej 50 posłów lub Prezydium Sejmu. Po zaopiniowaniu zgłoszonych kandydatur przez komisję sejmową następuje głosowanie w Sejmie. Uchwała Sejmu w sprawie wyboru sędziego Trybunału zapada bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.

Sędziego Trybunału wybiera Sejm na 9-letnią kadencję.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)