Fundacja "Grom" o śmierci byłych żołnierzy w Iraku
Wiceprezes fundacji "Grom" Krzysztof Przepiórka powiedział, że polskie władze nie zapewniają możliwości pracy byłym żołnierzom sił specjalnych, dlatego szukają oni zatrudnienia w zagranicznych firmach.
W Iraku zginęło dwóch byłych zonierzy Gromu, którzy byli zatrunieni w amerykańskiej firmie Blackwater. Wiceprezes fundacji pomagającej byłym żołnierzom jednostek specjalnych powiedział, że obecnie wielu z nich pracuje dla firm działających w zapalnych miejcach.
Krzysztof Przepiórka uważa, że władze w zbyt małym stopniu wykorzystują wiedzę i umiejętności byłych żołnierzy. Jego zdaniem państwo polskie jest bogate, jeżeli takim specjalistom, wyszkolonym za duże pieniądze, po zakończeniu ich słuzby w jednostkach specjalnych nie proponuje się dalszej pracy w innych strukturach.
W ostatnim półroczu z Gromu odeszło ok. 100 osób.