Trwa ładowanie...
d1od5ak
05-05-2013 22:45

Front Narodowy zwyciężył w wyborach parlamentarnych w Malezji

Front Narodowy (BN), na którego czele stoi premier Najib Razak, zwyciężył w wyborach parlamentarnych w Malezji - wynika z prawie pełnych rezultatów głosowania podanych w niedzielę przez komisję wyborczą. Po raz pierwszy od ponad 50 lat BN groziła porażka.

d1od5ak
d1od5ak

Z przeliczonych dotychczas głosów wynika, że BN zdobył 133 mandaty w 222-miejscowym parlamencie. Jest to jednak wynik gorszy od oczekiwań premiera Razaka, który liczył na zdobycie większości 2/3 głosów.

Opozycyjny Sojusz Ludowy (PR) pod przywództwem Anwara Ibrahima zdobył 88 miejsc.

Jest to trzynaste zwycięstwo wyborcze BN z rzędu. Ugrupowanie to pozostaje u władzy nieprzerwanie od 1957 roku. Choć i tym razem sondaże prognozowały mu zwycięstwo, to komentatorzy wskazywali, że opozycyjny PR może poważnie zagrozić BN.

Analitycy podkreślają, że choć poparcie dla rządzącej koalicji wśród rdzennej ludności malajskiej pozostaje stabilne, to ludność pochodzenia chińskiego - która stanowi prawie 25 proc. ogółu mieszkańców Malezji - w coraz większym stopniu popiera opozycję. Głosi ona hasła walki z korupcją i położenia kresu polityce faworyzowania etnicznych Malajów w gospodarce i w oświacie.

d1od5ak

W parlamencie ostatniej kadencji, po wyborach w 2008 roku, BN miał 140 na 222 miejsca - nie była to już większość dwóch trzecich głosów, jaką cieszył się w poprzednich latach. Słabszy wynik w niedzielnych wyborach mógłby zagrozić pozycji samego Najiba Razaka oraz losowi forsowanego przez niego programu reform gospodarczych - pisała przed zakończeniem wyborów agencja Reuters.

Jeszcze przed wyborami lider PR oskarżył rząd o przetransportowanie ok. 40 tysięcy, jak to ujął, "wątpliwych wyborców", w tym imigrantów z Bangladeszu i Indonezji, do okręgów, gdzie spodziewano się szczególnie zażartej rywalizacji. Władze w Kuala Lumpur odrzuciły te oskarżenia.

Długotrwałe rządy Frontu Narodowego uczyniły z Malezji jedno z zamożniejszych państw Azji Południowo-Wschodniej. Krytycy wytykają mu jednak nepotyzm, korupcję, dyskryminację mniejszości etnicznych, np. chińskiej czy indyjskiej, oraz przyczynianie się do rosnącej nierówności społecznej.

d1od5ak
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1od5ak
Więcej tematów