Francuski dziennikarz uwolniony w Iraku
Francuski dziennikarz z agencji
telewizyjnej Capa, Alexandre Jordanov, uprowadzony w niedzielę w
Iraku, został uwolniony - poinformowała arabska telewizja
Al-Dżazira.
Wiadomość potwierdziła w Paryżu agencja, dla której pracuje
dziennikarz.
14.04.2004 17:55
40-letni Alexandre Jordanov zniknął w niedzielę w czasie podróży na południe razem z kamerzystą Ivanem Cerieix, który także został porwany i następnego dnia zwolniony. Dziennikarz przygotowywał reportaż dla telewizji Canal+. Cała grupa, z kierowcą i irackim tłumaczem, jak pisze AFP, jechała do Hilli, gdzie Jordanov zamierzał zwrócić się do polskiego dowódcy dywizji międzynarodowej o zgodę na filmowanie żołnierzy sił koalicji w świętym mieście szyitów Karbali. Po drodze, 30 km od Bagdadu, ekipa zatrzymała się, by filmować atak na amerykański konwój. Tam też doszło do porwania.
Francuski minister spraw zagranicznych Michel Barnier powiedział, że rząd w Paryżu nie otrzymał "żadnych żądań" po uprowadzeniu dziennikarza.
