Francuski ambasador eksportował prostytutki
Rozpoczęto dochodzenie w sprawie byłego francuskiego ambasadora w Bułgarii, Dominique Chassarda, którego podejrzewa się, że umożliwił nielegalny wjazd do Francji od 50 do 200 bułgarskim prostytutkom - poinformował Marc Montagnon, asystent prokuratora publicznego w Strasburgu.
10.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Montagnon powiedział, że Chassard, który został odwołany w sierpniu ubiegłego roku, jest oskarżony o zezwolenie na handel wizami szefowi departamentu wiz we francuskiej ambasadzie w Sofii, francuskiemu biznesmenowi oraz jego bułgarskim wspólnikom . Według dziennika Le Parisien, biznesmen Christian Caix przyznał się do udziału w sprawie.
Sprawa wyszła na jaw w listopadzie 1999 roku, kiedy francuska policja aresztowała kilkanaście bułgarskich protytutek, z których każda miała wizę handlową. Jednocześnie dochodzenie służb francuskich i bułgarskich ujawniło, że prostytuki płaciły za wizy od 500 do 800 marek niemieckich.
Montagnon powiedział, że śledztwo jest utrudnione przez fakt, iż trzeba zbadać tysiące wiz wydanych w Sofii w ciągu ostatnich kilku lat.(iza)