Francuscy nauczyciele będą szukać u uczniów broni?
Francuski minister edukacji narodowej Xavier Darcos zaproponował, by nauczyciele mieli możliwość rewidowania uczniów podejrzanych o posiadanie broni. - Personel szkół powinien mieć prawo nakazać uczniowi otworzenie plecaka, albo móc przeprowadzić rewizję, jeśli istnieje podejrzenie, że nosi broń - powiedział minister.
21.05.2009 21:00
W tym roku we Francji co najmniej sześciu uczniów i nauczycieli zostało uderzonych nożem w szkołach lub w ich pobliżu. Do incydentów dochodziło przeważnie na okalających francuskie miastach przedmieściach zamieszkanych najczęściej przez imigrantów z krajów Maghrebu.
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy polecił swemu konserwatywnemu gabinetowi przedstawienie planu powstrzymania przemocy.
Pomysł spotkał się z ostrą krytyką związków zawodowych nauczycieli, którzy twierdzą, że takie uprawnienia pogłębią atmosferę podejrzliwości na i tak już sprawiających problemy przedmieściach. Z podobnym oporem ze strony związków spotkała się też propozycja zainstalowania w szkołach wykrywaczy metalu.
Związki zawodowe nauczycieli sprzeciwiają się - jak to określają - militaryzacji szkół. - Mogłoby to rzucać podejrzenie na placówki - powiedział przedstawiciel związków zawodowych nauczycieli UNSA Jerome Crozat. W zamian nauczyciele proponują, by środki rządu na oświatę były w większym stopniu wydatkowane na pomoc i monitorowanie szkół i kampusów.