Francja wrogiem nr 1 fundamentalistów algierskich
Salafistyczna grupa na rzecz Głoszenia Wiary i Walki (GSPC), zbrojny ruch fundamentalistów algierskich, opublikowała w połowie września komunikat z pogróżkami wobec Francji, "wroga nr 1" - pisze AFP, powołując się na źródło zbliżone do śledczych, którzy rozbili w poniedziałek komórkę tego ruchu.
27.09.2005 | aktual.: 27.09.2005 20:58
Dziewięciu islamistów, podejrzanych o przygotowywanie zamachów we Francji, zatrzymano w poniedziałek rano w okręgu paryskim i w Normandii.
Według AFP aresztowani należeli do GSPC, mającej związek z Al- Kaidą, a także z "międzynarodową siecią dżihadystów". Mogli oni planować zamachy na jedno z paryskich lotnisk i na sieć metra, a także na siedzibę kontrwywiadu (DST).
Komunikat, podpisany przez przywódcę GSPC Abu Musaba Abdelwaduda, alias Abdelmaleka Durkdala, został rozpowszechniony w internecie i jest jednym z elementów, którymi dysponują służby francuskie, aby ocenić, jak poważne jest zagrożenie terrorystyczne we Francji - twierdzi źródło, na które powołuje się AFP.
"Jedynym sposobem, by zdyscyplinować Francję, jest dżihad i męczeństwo islamskie" - pisze Durkdal w tym komunikacie. "Francja jest naszym wrogiem nr 1, wrogiem naszej religii, wrogiem naszej społeczności" - kontynuuje.
Francja jest wymieniona kilkanaście razy w tym tekście, bardzo wrogim także wobec władz algierskich. Komunikat wzywa do "zlikwidowania wpływów francuskich w Algierii".
GSPC jest odłamem Al-Kaidy, utworzonym w sierpniu 1998 r. przez dysydentów z algierskiej Zbrojnej Grupy Islamistycznej (GIA), ruchu, który jest odpowiedzialny za liczne masakry algierskiej ludności cywilnej.