ŚwiatFotyga: porażka szczytu to jeszcze nie tragedia

Fotyga: porażka szczytu to jeszcze nie tragedia

18.06.2007 18:15, aktualizacja: 18.06.2007 18:48

Zdaniem minister spraw zagranicznych Anny Fotygi brak porozumienia na czwartkowo-piątkowym szczycie europejskim w sprawie nowego traktatu nie oznacza tragedii. W mocy pozostanie Traktat z Nicei - tłumaczyła w Luksemburgu.

Nicea ciągle obowiązuje - powiedziała Fotyga, pytana przez dziennikarzy o ewentualne konsekwencje porażki na szczycie UE. UE funkcjonuje i nie ma żadnej tragedii - odważne decyzje są wciąż podejmowane. UE potrzebuje zmian, ale należy do tego podchodzić chłodno - dodała.

Przypomniała niezmienne stanowisko Polski w sprawie nowego traktatu: Polska nie zaakceptuje przyjętego w eurokonstytucji systemu głosowania podwójną większością państw i obywateli. Dochodzą do nas, zarówno do mnie, jak i prezydenta, sygnały o możliwych kompromisowych rozwiązaniach. Chcę wyraźnie potwierdzić, że tym kompromisem nie jest przyjęcie przez Polskę zasady zapisanej w eurokonstytucji, jeśli chodzi o system głosowania - powiedziała.

Fotyga uczestniczyła w posiedzeniu unijnych szefów dyplomacji w Luksemburgu.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także