ŚwiatFossett zbliża się do Kalifornii

Fossett zbliża się do Kalifornii

Amerykanin Steve Fossett zbliża się na
swoim samolocie VirginAtlantic GlobalFlyer do Kalifornii. W
czwartek o godz. 10.30 czasu warszawskiego znajdował się w
odległości 1.852 km na południowy zachód od wybrzeży tego stanu -
poinformowali organizatorzy przedsięwzięcia.

03.03.2005 | aktual.: 03.03.2005 12:33

Fossett leci na wysokości 14.107 m z prędkością 410 km/godz. Ten ekscentryczny miliarder chce dokonać jako pierwszy człowiek samotnego lotu dookoła świata w czasie krótszym niż 80 godz, bez lądowania i bez uzupełniania paliwa.

W środę jego misja stanęła pod znakiem zapytania, gdy okazało się, że jego superlekki samolot ma o 1,18 ton paliwa mniej niż przewidywano. Jednak Fossett, który znajdował się wówczas nad Hawajami, postanowił lecieć dalej.

Organizatorzy spodziewają, że jeśli dotychczasowy kierunek i siła wiatru utrzymają się, śmiałek wyląduje w miejscowości Salina, w stanie Kansas, skąd wystartował w poniedziałek, ok. południa czasu lokalnego (19.00 czasu warszawskiego).

Aby jego rekord został uznany, musi wylądować na tym samym lotnisku po okrążeniu planety i pokonaniu ok. 36.787 km, czyli długości Zwrotnika Raka. Trasa wiedzie m.in. nad Chicago, Toronto, Londynem, Paryżem, Kairem, Bahrajnem, Kalkutą, Szanghajem, Tokio, Honolulu i Los Angeles.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)