PolitykaFinlandia zaniepokojona wykupem ziemi przez Rosjan. Celem dywersja w razie wojny

Finlandia zaniepokojona wykupem ziemi przez Rosjan. Celem dywersja w razie wojny

Fińskie władze są zaniepokojone wykupem ziemi przez Rosjan wokół instalacji wojskowych. Kontrwywiad podejrzewa, że w ten sposób Rosja będzie w stanie sparaliżować ruchy fińskich wojsk w przypadku wojny. Teraz parlament chce ukrócić tę praktykę.

Finlandia zaniepokojona wykupem ziemi przez Rosjan. Celem dywersja w razie wojny
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Kimmo Brandt

16.02.2017 | aktual.: 16.02.2017 13:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Proceder wykupu ziemi w pobliżu strategicznych miejsc z punktu widzenia bezpieczeństwa już od pewnego czasu budzi w Finlandii niepokoje. Chodzi o serię zakupów terenów położonych wokół instalacji wojskowych, strategicznie ważnych dróg i sieci energetycznych, które nie wyglądają na transakcje mające ekonomiczny sens lub których cel jest trudny do uzasadnienia przesłankami biznesowymi. Według raportu fińskiej służby bezpieczeństwa Supo, władze podejrzewają, że "właściciel terenu może postawić na nim konstrukcje, które mógłby wykorzystać w sytuacji kryzysowej - używając ich do odcięcia dróg transportowych lub tajnego zakwaterowania wojsk". Zaniepokojone sytuacją władze teraz postanowiły zająć się sprawą.

- Problem w tym, że te transakcje, owszem, czasem są zawierane przez rosyjskich biznesmenów, jednak w wielu przypadkach Rosjanie robią to wykorzystując lokalne "słupy" - mówi WP analityk Fińskiej Agencji Badań nad Obronnościa, instytucji związanej z ministerstwem obrony. - W Finlandii było na ten temat wiele dyskusji i MON aktualnie pracuje nad ustawą, która umożliwiłaby zablokowanie podobnych umów. Ale to prawnie skomplikowane - dodaje.

Formalne śledztwo w tej sprawie ma zostać wszczęte w marcu. Według deputowanej do fińskiego parlamentu Suny Kymäläinen, ministerstwo obrony będzie mogło nie tylko zablokować przyszłe transakcje, ale i unieważnić te już zawarte, jeśli będą stanowić ryzyko dla strategicznie ważnych obiektów w Finlandii.

Od czasu aneksji Krymu, fińskie władze z coraz większą obawą patrzą na zamiary swojego sąsiada. W październiku rząd w Helsinkach zasygnalizował zaniepokojenie atakami medialnymi ze strony państwowych rosyjskich mediów, mających ich zdaniem na celu podważanie fińskiej niepodległości w stulecie jej ogłoszenia. Tymczasem w czwartek fińskie rząd opublikował nową strategię obrony, która zakłada m.in. zwiększenie liczebności fińskiej armii w czasie wojny do 285 tysięcy żołnierzy i znaczny wzrost wydatków. Jednym z priorytetów ma być zwiększenie możliwości szybkiego podniesienia gotowości i mobilizacji wojska na wypadek wojny.

władimir putinwojskorosja
Komentarze (120)