Filmy, które zdobyły uznanie w konkursie Nowe Horyzonty
"Zwyczajna historia" - film tajlandzkiej reżyserki Anochy Suwichakornpong otrzymał w niedzielę Grand Prix w międzynarodowym konkursie Nowe Horyzonty.
10. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Era Nowe Horyzonty odbywający się we Wrocławiu, zakończył się uroczystą galą, na której reżyserka osobiście odebrała nagrodę.
Anocha Suwichakornpong jest jedną z najbardziej obiecujących postaci nowego pokolenia tajskich filmowców. Jej dyplomowy film "Graceland" był pierwszym tajskim filmem krótkometrażowym zakwalifikowanym do 59. Festiwalu Filmowego w Cannes. "Zwyczajna historia" to pełnometrażowy debiut Suwichakornpong.
Film to opowieść o rozwijającej się zażyłości pomiędzy młodym pielęgniarzem i jego sparaliżowanym pacjentem. W tle tej historii znajdują się społeczne i polityczne aluzje, będące komentarzem do współczesnej tajlandzkiej rzeczywistości.
W głównym konkursie festiwalu - międzynarodowym konkursie Nowe Horyzonty, oprócz Grand Prix i nagrody pieniężnej w wysokości 20 tys. euro, przyznano również, po raz pierwszy w historii festiwalu, nagrodę FIPRESCI, czyli wyróżnienie krytyków filmowych zrzeszonych w Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych.
W tej kategorii zwyciężył film rosyjskiej pary reżyserów Nikołaja i Jeleny Renardów "Mama". Z kolei Nagrodę Publiczności zdobył obraz "Le Quattro Volte" w reżyserii Michelangelo Frammartino.
W konkursie Nowe Filmy Polskie międzynarodowe jury Wrocławską Nagrodę Filmową przyznało Przemysławowi Wojcieszkowi za film "Made In Poland". Reżyser otrzymał 60 tys. zł, zaś producent filmu 40 tys. zł. Nagrodę ufundował prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.
W ramach konkursu Nowe Filmy Polskie przyznano również nagrodę za debiut reżyserski. Laureatem w tej kategorii został Adam Sikora za film "Ewa"; reżyser otrzymał 40 tys. zł. Tu fundatorem nagrody był marszałek województwa dolnośląskiego Marek Łapiński.
W tym roku po raz drugi w ramach festiwalu odbył się międzynarodowy konkurs Filmy o Sztuce. Startowało w nim 12 pełnometrażowych, autorskich dokumentów, zainspirowanych różnymi dziedzinami i kierunkami w sztuce dawnej i współczesnej.
Zwyciężył obraz "I tak nie zależy nam na muzyce" w reżyserii Cerdica Dupire'a oraz Gasparda Kuentza, przedstawiający panoramę niezależnej japońskiej sceny muzycznej. Twórcy otrzymali nagrodę w wysokości 10 tys. euro.
Na festiwalu pokazano ponad 500 filmów z 50 krajów. Z tego przeszło 140 miało podczas imprezy swoje polskie premiery.