Film o pogrążonym w depresji papieżu w przyszłym roku
Jerzy Stuhr powiedział, że włoski film z jego udziałem zatytułowany "Habemus papam" wejdzie na ekrany kin w pierwszej połowie przyszłego roku. To opowieść o pogrążonym w depresji papieżu - w tej roli wystąpi aktor francuski, 85-letni Michel Piccoli. Reżyserem jest nagrodzony Złotą Palmą Cannes Nanni Moretti.
07.08.2010 | aktual.: 07.08.2010 04:17
Jerzy Stuhr gra rzecznika Watykanu i powiernika papieża. Aktor podkreśla, że to nie jest historia z kluczem, lecz przejmująca opowieść o człowieku, który ma być autorytetem, a czasem czuje się zagubiony.
Jerzy Stuhr jest bohaterem cyklu "I Bóg stworzył aktora" na festiwalu filmu i sztuki "Dwa Brzegi". W Kazimierzu Dolnym publiczność ma okazję podziwiać najlepsze kreacje filmowe w dorobku aktora. Wczoraj wieczorem widzowie oglądali aktora na scenie w monodramie "Kontrabasista" Patricka Sueskinda.
"Kontrabasista" to historia człowieka, który zastanawia się nad swoim nieudanym życiem. Przedstawienie - grane od 25 lat - cieszy się powodzeniem na całym świecie, bo każdy może odnaleźć bohaterze jakąś część samego siebie - ocenia aktor. Często występy mają charakter interaktywny - widzowie nawiązują z aktorem kontakt słowny.- Czasem, kiedy zgodnie z tekstem, jako bohater, pytam: "czy ja się jeszcze mogę podobać kobietom?" jakaś starsza pani z widowni nieśmiało odpowie: "Oj tak" - powiedział Jerzy Stuhr.
W sobotę w Kazimierzu Dolnym rozstrzygniecie festiwalowych konkursów. A jutro rano w programie ostatnie już pokazy nagrodzonych filmów. Przez 7 dni widzowie obejrzeli 220 filmów z różnych krajów.