PolskaFilm maturzystów z Leszna robi furorę w sieci

Film maturzystów z Leszna robi furorę w sieci

W niespełna dwa tygodnie film nakręcony na studniówkę przez maturzystów z Leszna obejrzało blisko 850 tys. osób. Młodzi filmowcy i ich nauczyciele są bardzo zaskoczeni aż taką popularnością.

Film maturzystów z Leszna robi furorę w sieci
Źródło zdjęć: © Youtube

Film pt. "FAST 8 - Final Exam" to pięciominutowa parodia filmu "Szybcy i wściekli", ale nakręcona z takim wdziękiem i humorem, że szybko stała się prawdziwym przebojem YouTube'a. Od 25 stycznia do 6 lutego film obejrzało blisko 850 tys. osób!

Autorom taki sukces w ogóle się nie marzył. Film powstał dość przypadkowo - uczniowie klasy 3G z I Liceum Ogólnokształcącego w Lesznie otrzymali zadanie przygotowania części artystycznej na studniówkę.

- O tym, że kręcą film, wiedziałam ja i ich wychowawczyni, ale w żaden sposób nie ingerowałyśmy w ich pracę. To była w całości ich własna inicjatywa - przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską Barbara Bednarek, dyrektor szkoły.

To, że uczniowie zdecydowali się na wideo, nie było żadnym zaskoczeniem, gdyż już wcześniej zajmowali się kręceniem różnego rodzaju filmików, które można podziwiać na ich kanale na YouTube.

- Mamy w szkole licealne studio filmowe. To nic wielkiego, po prostu dobry aparat i statyw, ale uznaliśmy, że skoro mamy sprzęt i możliwości do nagrania takiego filmu, to warto spróbować - opowiada Kacper Wojciechowski, który odpowiadał za reżyserię, zdjęcia i montaż, ale podkreśla, że film jest dziełem całej klasy. - Jesteśmy zgraną ekipą, która trzyma się razem jak wielka rodzina. Bez tego nie udałoby się stworzyć tego filmu - dodaje.

Popularność przerosła najśmielsze oczekiwania twórców i nie chodzi tylko o imponująca liczbę wyświetleń na YouTube, ale też liczne artykuły w mediach, a nawet zaproszenia do telewizji śniadaniowej.

- Nie spodziewaliśmy, że zobaczy to aż tyle osób, zwłaszcza, że to był dość luźny pomysł. Wiedzieliśmy tylko, że chcemy nakręcić coś stylu "Szybkich i wściekłych", ale scenariusz i poszczególne sceny wymyślaliśmy w trakcie kręcenia zdjęć - opowiada Kacper Wojciechowski.

W rolach głównych zagrali Adam Dżumaga, Czarek Kaźmierski, Bartosz Woźny i Dominika Resińska, ale w pracę włączyła się cała klasa, spotykając się głównie w weekendy i po zakończeniu lekcji, chociaż zdarzało im się opuścić kilka zajęć, aby nakręcić niektóre sceny.

Kacper Wojciechowski przyznaje, że kręcenie filmów to jego wielka pasja. Na co dzień wspólnie z dwójką kolegów kręci teledyski w prowadzonym przez siebie Studiu Kaloryfer. - Nie wiem jeszcze, na jakie studia pójdę, ale na pewno dalej będę kręcił filmy - zapowiada.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)